Jedni pracują w warsztacie z konieczności, inni zaś z pasji, niezależnie od pobudek, każdy liczy na przestronność pomieszczeń, dobrej jakości narzędzia, jak i możliwości swobodnego, ich wykorzystywania, jak się coraz częściej okazuje, w wielu przypadkach jest utrudnione wykorzystywanie tego typu narzędzi w praktyce, z powodu niewystarczającej liczby gniazd sieciowych, a co za tym idzie – utrudnionego dostępu do zasilania elektrycznego. Lekarstwem na utrudniony dostęp do punktów zasilających, który narasta wraz z przyrostem urządzeń elektrycznych, (miały i w dużej części rozwiązały) elektronarzędzia.
Narzędzia akumulatorowe na pierwszy rzut oka perfekcyjnie rozwiązały problem, gdyż mogą działać bez przeszkód, bez stałego dostępu do zasilania elektrycznego. W praktyce jednak się okazało, iż przy bardziej wymagających, a przede wszystkim długotrwałych pracach, czas działania akumulatora często bywał niewystarczający, przez co praca po prostu się przedłużała, z racji tego, iż proces ładowania trwał (w zależności od typu akumulatora od 2-6 godzin). Wraz ze zmieniającymi się potrzebami i ewoluującym rynkiem, w sprzedaży zaczęły się pojawiać elektronarzędzia wyposażone standardowo w dwa akumulatory, by umożliwić, ich naprzemienne ładowanie, co pozwoliło wyeliminować przymusowe przerwanie pracy na czas ładowania akumulatora. Niewątpliwie ten prosty zabieg uczynił pracę bardzo elastyczną, pozytywnie wpływając na rynek elektronarzędzi.
Niewątpliwie stały się synonimem postępu technicznego, który zawitał do warsztatów, jednak pomimo ich niekwestionowanych atutów, w dalszym ciągu nie jest możliwe, by postawić znak równości między ich odpowiednikami zasilanymi stricte elektrycznie. Zasilanie sieciowe w oczywisty sposób sprzyja większej mocy, w stosunku do akumulatorowych generacji. Różnica ta wynika z prozaicznej przyczyny, warunkowanej mocą, ponieważ narzędzia akumulatorowe o dużej mocy, ulegałyby błyskawicznemu rozładowywaniu, zatem de facto nie może być mowy o akumulatorowym osprzęcie udarowym, który bywa niezastąpiony w nawiercaniu ścian, tudzież podczas montażu różnego typu mocowań.
Wszędzie tam, gdzie nie jest możliwe zastąpienie narzędzi zasilanych sieciowo na ich akumulatorowe odpowiedniki, warto doprowadzić kilka dodatkowych gniazd elektrycznych, co zwiększy też możliwości eksploatacyjne wielu urządzeń, przyśpieszając pracę, a także wzmacniając bezpieczeństwo. Wszędzie tam, gdzie pojawiają się problemy z doprowadzeniem dodatkowych źródeł zasilania, zaleca się zakup odpowiednich przedłużaczy warsztatowych o podwyższonym IP, a także jest przygotowany do działania w bardziej wymagających warunkach eksploatacyjnych.
P.P.H.U. PROSPER proponuje szeroki wybór przedłużaczy warsztatowych od ORNO, SCAME i innych znanych producentów. Szukasz sprawdzonego rozwiązania? Zamów przedłużacz bryzgoszczelny od ORNO w naszym sklepie internetowym i ciesz się jego niezawodnością w każdym czasie.