W dobie dużej popularyzacji świetlówek energooszczędnych, korzystanie z żarówek tradycyjnych jest zaprzeczeniem obecnego trendu panującego w branży oświetleniowej. Tendencja ta nie jest charakterystyczna wyłącznie dla Polski, lecz każdego z krajów członkowskich UE. Mimo podjętych prób wycofania zwykłych żarówek na mocy podjętych dyrektyw – wciąż znajdują się one na półkach sklepów – w tej publikacji, spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, jakie pobudki stanowią siłę nabywczą dla tego produktu po stronie konsumenta? Dlaczego niektórzy z nas wolą żarówki przestarzałe technologicznie? Jeśli nurtuje Cię któreś z tych pytań – zapoznaj się z tym artykułem.
Przyjęte dyrektywy w samym założeniu na przestrzeni lat 2009-2016 skutkują etapowym wycofywaniem starych żarówek. Proces rozpoczął się od żarowych źródeł światła o największej mocy tj. 100 i 75W kończąc na małych mocach. Rzecz jasna podstawowym argumentem podjętej decyzji są dwa aspekty. Po pierwsze chęć ochrony środowiska naturalnego, po drugie zaś redukcja zużywanej energii elektrycznej. W massmediach często słychać opinie o wielkich zaletach świetlówek energooszczędnych – jednak tak jak każde rozwiązanie, świetlówki także posiadają określone wady, o których w niektórych sytuacjach warto jest pamiętać, gdyż zasadniczo opłacalność użytkowania alternatywnych rozwiązań zależy w największym stopniu od profilu ich eksploatacji.
Gdy potrzebujesz oświetlić piwnicę, warsztat czy łazienkę, okazuje się iż wbrew pozorom – najefektywniejszym, a zarazem najbardziej opłacalnym sposobem oświetlenia będą tradycyjne żarówki. Argumentem potwierdzającym tę teorię jest proces nagrzewania się świetlówek – trwa on od 30-60 sekund, a co za tym idzie – ten typ źródła światła z pewnością nie sprawdzi się w pomieszczeniach gospodarczych typu spiżarka, piwnica etc, gdyż wchodzimy tam na krótko i od razu potrzebujemy silnego strumienia świetlnego. Nie trudno sobie wyobrazić, że oczekiwanie na rozgrzanie się świetlówki byłoby po prostu niekomfortowe, a nawet uciążliwe.
W kontekście mankamentów świetlówek niezwykle rzadko wspomina się o tym, że co prawda przynoszą one spore oszczędności eksploatacyjne, ale podczas ich produkcji zużywa się do 8 razy więcej energii niż podczas procesu produkcyjnego żarówki żarowej. W gruncie rzeczy ten aspekt kładzie się cieniem na szeroko propagowane „bycie eko”. W tym kontekście pozostaje jeszcze jedno zagadnienie, większość następców klasycznych żarówek (poza LED-ami) posiada rtęć, więc przy zakupie takiej świetlówki warto zarazem pomyśleć o utylizacji w przyszłości.
Mamy nadzieję, że ułatwiliśmy Ci wybór przed kolejnym zakupem źródeł światła. Na pewno każdy z nas wyrobi sobie własną i subiektywną ocenę, ale skądinąd warto pamiętać, stojąc przed sklepową półką, że pojęcie energooszczędności, zależy też od częstości użytkowania oraz dynamiki eksploatacji. Między dynamiką oszczędzania, a wymierną energooszczędnością zachodzi, bowiem silna konotacja. W praktyce montując świetlówkę w łazience czy spiżarce, zużyje ona więcej energii elektrycznej niż żarówka pospolita. Natomiast wszędzie tam, gdzie spędzamy wiele godzin bez permanentnego wyłączania i włączania światła o wiele korzystniejszym wyborem są wówczas świetlówki kompaktowe.
Sprawdź, jak szeroka jest oferta PROSPERSKLEP! Szczególnie polecamy źródła światła marki OXYLIGHT w najniższych cenach!