Który zraszacz jest idealny do Twojego ogrodu? Sprawdź i wybierz!

Zraszacze są obecnie jednym z najczęściej pożądanych narzędzi ogrodniczych – zastanawiałeś się czym wypracowały sobie tak ważne miano w hierarchii osprzętu ogrodowego? Zasadniczo jednym z powodów jest znaczna oszczędność czasu, dzięki automatyzacji procesu pielęgnacji małej, niepowtarzalnej krainy, zwanej ogrodem. Być może, z czasów dzieciństwa doskonale pamiętasz, iż podczas podlewania wężem ogrodowym, jest dość duży problem z regulacją ciśnienia wody – nie wspominając już o tym, iż aby uzyskać efekt zraszania, koniecznym było przytykanie wylotu wody – co zwyczajnie trudno nazwać komfortowym.

Żyjemy w czasach postępu, gdzie na naszych oczach ewoluuje każda dziedzina życia, dostarczając nam coraz lepszych z uwagi na funkcjonalność oraz wygodniejszych w użytkowaniu rozwiązań, które całkowicie zrewolucjonizowały podejście dotyczące pielęgnacji domowego parku zieleni. Prześledźmy zatem, jak sytuacja wygląda w kontekście zraszaczy? Na początek warto nadmienić, iż wyróżnia się na ogół trzy typy tego osprzętu: Pierwszym z nich są oczywiście zraszacze stacjonarne, kolejno zraszacze do instalacji nawadniających, jak i rzecz jasna klasyczne tj. wąż ogrodowy z nakładką itp.

Jeśli właśnie teraz zastanawiasz się, jakie są atuty zraszaczy stacjonarnych PROSPERSKLEP, śpieszy Ci z pomocą oraz krótką poradą zawierającą porównanie. Zraszacz ogrodowy stacjonarny, nie wymaga ciągłego trzymania w dłoni, z uwagi na to, iż zwyczajnie podłącza się go do wspomnianego we wstępie węża ogrodowego. Pośród typologii zraszaczy stacjonarnych, wyróżnia się: zraszacze oscylacyjne tudzież wahadłowe. Przy wyborze osprzętu, warto koniecznie zwrócić uwagę, by zakupić osprzęt z regulacją zasięgi zraszania, jak i jego kierunku czy nawet gęstości kropel.

Obserwując trendy panujące na rynku ogrodniczym trudno nie odnieść wrażenia, że największy udział w segmencie ogrodniczym zdobywają zraszacze do instalacji nawadniających. Ich typologia wygląda następująco:

Mikrozraszacze – jak sama nazwa sugeruje mają one stosunkowo niewielki zasięg, wahający się od 1,5-4m. Idealnie poradą sobie z nawadnianiem rabat bądź niewielkich grup krzewów, mimo wielu zalet, ergonomia konstrukcji mikrozraszaczy ma również swoje wady. Z całą pewnością łatwo je uszkodzić, a także nie nadają się do pielęgnacji trawników, gdyż wystający z nad ziemi osprzęt wygląda po prostu nieestetycznie. Pozostaje zadać zatem pytanie: który zraszacz najlepiej poradzi sobie z nawadnianiem trawnika?

Najlepszy wybór w tym wymiarze, stanowią tzw. zraszacze wynurzane. Pod wpływem sporego ciśnienia w czasie podlewania unoszą się nad ziemią, natomiast po zakończeniu cyklu podlewania, opadają na dół, a tym samym nikomu w żaden sposób nie przeszkadzają.

W ofercie hurtowni „PROSPER”, znajdziesz szeroki asortyment marki GARDENA, a wśród nich m.in. zraszacz wahadłowy Comfort Aquazoom, precyzyjnie poradzi sobie z nawadnianiem prostokątnych powierzchni.