W kilku miastach Polski rozpoczęły się testy kolejnej generacji telewizji naziemnej (DVBT-2), nowy standard jeszcze bardziej poszerzy ofertę programową oraz korzystnie wpłynie na jakość obrazu i dźwięku, stwarzając również paletę dodatkowych możliwości, choć te w dużej mierze zależy od funkcjonalności posiadanego dekodera tudzież coraz częściej po prostu oprogramowania posiadanego telewizora. Dlatego, stojąc przed wyborem nowego telewizora, czas rozglądać się za modelami obsługującymi standard DVBT-2, bez żadnych przystawek. Bez wątpienia oferta darmowej telewizji nie zadowoli każdego, ale spora grupa bacznie obserwuje jej rozwój.
Do największych atutów tej telewizji należy zapewne bezpłatny dostęp do zróżnicowanej oferty programowej (w pełnym zakresie to już ponad 20 kanałów z różnych grup tematycznych) oraz łatwość instalacji, którą można de facto wykonać samodzielnie, co pozwala oszczędzić np. na wizycie instalatora. Jeśli posiadamy telewizor z obsługą określonego standardu DVBT-1 lub DVBT-2, instalacja nie będzie wyróżniać się niczym w stosunku do klasycznej instalacji antenowej m.in. z czasów nadawania analogowego. Ewentualne różnice mogą wynikać z większej liczby odbiorników podłączonych do jednej anteny przy wykorzystaniu rozgałęźnika. Teoretycznie antena i odpowiedni odbiornik bądź dekoder podłączony do odbiornika starszej generacji wyczerpuje kwestie instalacyjne – jednak często nie jest tak do końca. Wbrew pozorom w wielu miejscach, gdzie ukształtowanie terenu nie jest szczególnie złożone, nieodzowne staje się zastosowanie wzmacniacza antenowego, by jakość odbioru uległa istotniej poprawie.
Otwartym pytaniem jest zatem to, jaki wzmacniacz wybrać, by dobrze spełniał swoją funkcję?
Najbardziej znane są 4 typy tych urządzeń: najtańszym z nich jest przedwzmacniacz antenowy nazywany też wzmacniaczem pasywnym, to najprostsze urządzenie z rodziny wzmacniaczy, zaleca się jego zamontowanie w niewielkiej odległości od anteny. Ich praca opiera się na wzmacnianiu wykazanego w karcie produktu zakresu częstotliwości. Koszt zakupu takiego urządzenia pozostanie praktycznie niezauważalny dla domowego budżetu, gdyż przeważnie nie przekracza 10 zł, natomiast poprawa w jakości odbioru może być znacząca.
Drugim typem są wzmacniacze kanałowe, służą one tzw. podbijaniu sygnału nadawców, przy równorzędnym tłumieniu pozostałych sygnałów, a tym samym poprawie jakości niektórych programów.
W razie takiej konieczności można sięgnąć po wzmacniacze budynkowe i masztowe – wzmacniacz masztowy obsługuje regulowane wejścia pasmowe, co bywa użyteczne w domach jednorodzinnych. Jeśli chodzi o wzmacniacze budynkowe, pozwalają one na regulowaną charakterystykę tłumienia kabla, jak również korzystają z zasilacza, który wymaga dostępu do sieci elektrycznej. Warto wspomnieć o zasilaczu antenowym – jak sama nazwa wskazuje – jego celem jest zasilanie wzmacniacza przy użyciu kabla koncentrycznego, co umożliwia separator znajdujący się we wtyku przewodu. Decydując się na zakup wzmacniacza antenowego – na uwagę zasługują modele z symetryzatorem, określa on impedancję anteny w stosunku do użytego kabla koncentrycznego, zwanego potocznie antenowym, umożliwiając zachowanie impedancji między anteną a kablem.
Hurtownia PROSPER oferuje duży wybór gniazd antenowych KOS, które pozwalają dokończyć budowę instalacji w estetyczny i przede wszystkim w pełni profesjonalny sposób.