Coraz modniejsze we współczesnym budownictwie stają się domy pasywne a także budownictwo niskoenergetyczne. Wynika to z dwóch a może i nawet więcej istotnych czynników.
Pierwszym i bardzo ważnym jest ogólnie panujący kryzys gospodarczy, który dotknął branżę budowlaną a także zwykłych klientów i rodziny, które pragną się pobudować. Kolejną sprawą są obecne ciągle dopłaty i fundusze z Unii Europejskiej dostępne dla wszystkich osób, które zamierzają korzystać z rozwiązań energooszczędnych. Sprawa trzecia która powinna cieszyć najbardziej to ogólne docenienie rozwiązań ekologicznych i wzrost świadomości odnośnie oszczędzania energii, wody i pieniędzy.
Planowanie energooszczędnego domu warto rozpocząć już na samym starcie, czyli podczas wybierania projektu. Każdy architekt czy też biuro projektowe bez problemu znajdzie projekty domów, które spełnią odpowiednie normy. Oczywiście na starcie warto już powiedzieć, że z początku koszt budowy takiego domu (w Polsce) będzie większy od tradycyjnego w zależności od materiałów i projektu o 8-35%! Może to na początku szokować jednak koszty wszystkie zwracają się już średnio po kilku lub kilkunastu latach. Czym różni się dom niskoenergetyczny od tradycyjnego ? Otóż wg. różnych źródeł jego zapotrzebowanie na ciepło może być od trzech do nawet ośmiu razy mniejsze niż w przypadku tradycyjnego budownictwa. Warto dlatego poznać kilka sposób dzięki, którym w takich projektach i konstrukcjach udaje się osiągnąć tak niskie zapotrzebowanie:
- Podstawą jest prawie idealna izolacja termiczna. Poczynając od wyboru odpowiednich zapraw murarskich a kończąc na izolacji ścian.
- Kwestią kolejną są okna. To właśnie głównie przy nich tworzą się tzw. mostki termiczne przez które ucieka ogromna ilość ciepła lub dostaje się duża ilość zimnego powietrza (zależnie od pory roku). Ciekawostką może być fakt, że mostki termiczne i miejsca o słabej izolacji wykrywane są zazywczaj używając do tego celu kamery termowizyjnej na której ekranie widać obszary niebieskie(zimne) oraz czerwone(ciepłe) co idealnie obrazuje cały rozkład i miejsca, które można „poprawić”.
- Do zmniejszonego zapotrzebowania na ciepło i energię można wykorzystywać również baterie słoneczne czy też projektując tak cały dom, że będzie on doświetlany i ocieplany przez większość czasu samymi promieniami słonecznymi (co sprawia, że znów ograniczamy energię, którą potrzebujemy na docieplenie).
- Interesującym rozwiązaniem jest zastosowanie np. specjalnego zbiornika na wodę, która spływa z dachu i rynien a następnie jest gromadzona i wykorzystywana do podlewania lub spłukiwania toalet.
Oczywiście rozwiązań takich przybywa i jest coraz więcej. Wszystkie osoby zainteresowane energooszczędnością i takimi rozwiązaniami zapraszam na różne portale budowlane gdzie znaleźć można ciekawe informacje dotyczące budowy domu.
