Nieuchronnie zbliża się jesień, a wraz z nią obniżają się temperatury, co w pewnym momencie pociąga za sobą konieczność uruchomienia ogrzewania. W większości przypadków jest to obecnie ogrzewanie centralne, które coraz bardziej jest bezobsługowe, co znacząco zwiększa wygodę użytkownika, a także sprawia, iż ciepło po domu rozprowadza się bardziej równomiernie. Innym atutem dobrze działającego ogrzewania jest eliminacja potencjalnego zawilgocenia, które działa niekorzystnie z punktu widzenia stanu technicznego budynku, jak i oczywiście samego zdrowia.
Z kolei spora część blokowisk zasilana jest z miejskich ciepłowni bądź alternatywnie przy pomocy indywidualnych kotłów gazowych nowej generacji. Coraz mniej jest wspólnotowych kotłowni czy tym bardziej pieców kaflowych, które znamy głównie ze starych zabudowań. Warto dodać, iż głównie w budynkach nieposiadających centralnego ogrzewania, zastosowanie znajdują urządzenia dodatkowe, które umożliwiają „dogrzanie” pomieszczeń, które sprawiają wrażenie wychłodzonych. W tej roli za najmniej skomplikowane chodzą piecyki elektryczne, które pełnią funkcję grzejników przenośnych, które w praktycznie bezinstalacyjny ogrzeją wybrane pomieszczenie do żądanej temperatury (większość urządzeń wyposażona jest w płynną regulację temperatury oraz termostat).
Oczywiście na rynku są też inne rodzaje urządzeń grzewczych, tj. np. piecyki gazowe zasilane butlą bądź też urządzenia olejowe etc. Jednakże bezapelacyjne urządzenia elektryczne wydają się być najbezpieczniejsze, a także najprostsze w obsłudze, co jest ich niewątpliwą zaletą. Z drugiej strony, noszą one w sobie najgłębszy mankament, gdyż są niezaprzeczalnie drogie w codziennej eksploatacji i wie o tym każdy, kto przynajmniej raz ogrzewał mieszkanie wyłącznie elektrycznie. Jednym z najczęściej pojawiających się pytań jest kwestia dotycząca niezbędnej mocy do ogrzania 1 m2? Szacunkowo jest to ok. 100 W., co przekłada się na dostępność grzejników przenośnych w zakresie od 1-3 kW.
Dzięki sukcesywnie rozwijanym zabezpieczeniom obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, by używać go w łazienkach. Bezpieczeństwo gwarantują, zabezpieczenia antyprzepięciowe, przeciw wilgoci czy zamarzaniu. Część użytkowników zgłasza także problemy ze zbyt krótkim przewodem zasilającym – przeważnie jego długość nie przekracza 2 m, co może budzić trudności eksploatacyjne, (jeśli gniazda zasilające są oddalone). Na pozór może się wydawać, iż problem rozwiąże tradycyjny przedłużacz, lecz przed zastosowaniem takich połączeń trzeba sięgnąć po przedłużacze specjalistyczne, których specyfikacja techniczna uwzględnia takie obciążenie. Tym sposobem uchronimy się m.in. przed przepaleniem wtyczki i innych niepożądanych komplikacji.
Profesjonalne przedłużacze znajdziesz w sklepie internetowym PROSPERSKLEP.PL – Oferujemy sprawdzony sprzęt. Zapraszamy!