Pralka jest podstawowym sprzętem AGD w każdym gospodarstwie domowym, gdyż pranie odzieży jest czynnością nieodzowną, z punktu widzenia utrzymania czystości, jak i komfortowego samopoczucia. O tym, jak wielką wygodę niesie w sobie korzystanie z pralki automatycznej, na ogół przypominamy sobie zwłaszcza wtedy, gdy urządzenie ulegnie awarii i serwisanci zabiorą je do domu na kilka dni. Jeśli spotka nas taka sytuacja, przez pewien czas możemy odkładać pranie albo pokusić się o pranie ręczne, które w dzisiejszych czasach bywa nie lada wyzwaniem i atrakcją.
Po pomyślnym zakończeniu prania przychodzi czas na odwirowanie – o ile w pralce automatycznej, funkcja ta jest zintegrowana z każdym programem prania, o tyle bez pralki pozostaje wykonać tę czynność ręcznie. Znanych sposobów jest co najmniej kilka, ale zdecydowanie najprostszym z nich jest ręczne wykręcanie wypranych ubrań. Czynność ta bez wątpienia wymaga sporej ilości energii, więc z powodzeniem może być ona dedykowana Panom, co by nie narzekali na nudę. Po „odwirowaniu” jak zawsze przychodzi na pierwszy rzut oka banalna czynność, którą jest suszenie. Jak przekonują doświadczone gospodynie domowe tudzież osoby mające styczność z pralniami, suszenie odzieży jest ważniejszym etapem, niż zazwyczaj się wydaje.
Pierwszą fazą suszenia jest de facto wirowanie (w przypadku urządzeń mechanicznych) lub solidne wygniatanie (dla prania ręcznego). W obydwu przypadkach ważna jest przede wszystkim dokładność, oznacza to, iż w przypadku pralek automatycznych tudzież wirówek kluczowa jest tzw. klasa wirowania – najlepiej sprawdzi się klasa A lub B. Ponadto spore znaczenie ma wysokość obrotów w przeliczeniu na minutę. Jeśli chodzi o najlepszą temperaturę sprzyjającą suszeniu, jest to przedział temperaturowy między 18-22 stopnie, przy utrzymywaniu się wilgotności w przedziale od 40-60%. Niestety większość z nas zapomina, iż zawsze, gdy pranie suszy się w domu, powinno być uchylone okno, włączony wentylator.
Oczywiście środki powinny być dobierane adekwatnie do pory roku albo aktualnie panujących warunków atmosferycznych. Bardzo popularną metodą w sezonie zimowym jest posiłkowanie się atrybutami centralnego ogrzewania, a konkretnie gorących grzejników. Bardzo często układa się na nich pranie przed momentem wyjęte z pralki. Faktem jest, iż pranie na grzejniku szybko wysycha, przez co metoda wydaje się skuteczna i słuszna, lecz nic bardziej mylnego – zdecydowanie nie powinno się tego praktykować, ze względu na wysoki poziom wilgoci gromadzącej się w takim pomieszczeniu. Jeśli chcesz cieszyć się miękkością suszonych ubrań i dysponujesz suszarką elektryczną, do jej bębna wrzuć kawałek folii spożywczej w formie uformowanej kuleczki o niedużych gabarytach. Efekt puszystych ubrań, zawdzięczamy potencjałom przenoszenia ładunków elektrostatycznych z tkanin, aż przez kilkanaście cyklów prania.
Przedstawiliśmy kilka skutecznych porad w kwestii udanego oraz efektywnego suszenia. Wiesz już także, kiedy korzystać ze wsparcia wentylatora w cyklu suszenia odzieży. Jeśli obawiasz się go pozostawić włączonego przez noc, możesz zakupić tzw. programatory czasowe, które samoczynnie będą go załączać lub wyłączać w oparciu o ustalone przez ciebie pory w dobowej perspektywie. Sprawdź ofertę ORNO w P.P.H.U. PROSPER, stawiając na klarowne rozwiązania.