Dom lub mieszkanie z założenia ma się kojarzyć azylem bezpieczeństwa, spokoju i harmonii na każdym szczeblu. Bez wątpienia jest to coraz silniejszy atrybut, na który coraz więcej osób zwraca uwagę. To bez wątpienia coraz większa i szersza płaszczyzna, którą każdy ma prawo zdefiniować w oparciu o swój własny katalog wartości i preferencji. O potrzebie bezpieczeństwa autonomicznego mówi się coraz częściej, dlatego już nikogo nie mogą dziwić domy jednorodzinne uzbrojone w różnego typu systemy alarmowe.
Bez wątpienia trendy te dodatkowo wzmacnia rosnąca popularność kompleksowej automatyki domowej, która w wielu przypadkach łączy w sobie unikalną przestrzeń do wykorzystania nowoczesności w sposób dwubiegunowy. Z jednej strony korzystać efektywnie z rynkowych nowości, a z drugiej strony – selektywnie dobierać urządzenia – czyli takie, z których na pewno będziesz korzystał. Nie jest tajemnicą, że jednym z filarów obecnego smart Home jest wielosektorowe bezpieczeństwo przed zdarzeniami losowymi, jak i jednym z żywiołów. Z tego powodu większość modułów automatyki domowej ma kompleksowy zestaw detektorów wykrywających podstawowe zagrożenia tj. inicjacja wczesnej fazy pożaru, ulatnianie się gazu, tlenku węgla (czadu) etc.
Wokół urządzeń zabezpieczających w ciągu kilku ostatnich lat narosło wiele mitów, przez co nie wszyscy wydają się być dostatecznie przekonani do ich zakupu. Niestety ten fakt może dziwić, ponieważ detektory te są stosunkowo niedrogie i można dokupić je poza kompleksową funkcjonalnością smart Home. Cena jest dodatkowym bodźcem zachęcającym do wdrożenia tej inwestycji, z racji tego, że detektory wysokiej jakości można kupić za około 100 zł. Sceptycy tego pomysłu zwracają uwagę na fakt, iż w przypadku wyczerpania się baterii urządzenie przestaje działać, a co za tym idzie, nie wyda komunikatu o realnym zagrożeniu.
Rynek jak zawsze stara się odpowiedzieć na potrzeby zgłaszane przez klientów, czego wyrazem jest detektor dymu zasilany elektrycznie z sieci 230 V, z gwarancją na 5 lat. W przypadku zaniku zasilania elektrycznego, detektor marki FIRE ANGEL w pełni automatycznie przełącza się wówczas na zasilanie bateryjne, które podtrzymuje detekcję, chroniąc nasz dobytek od zagrożeń leżących w funkcjonalnościach użytkowanych detektorów.
Osprzęt stworzony przez FIRE ANGEL jest prawdopodobnie jedynym produktem na rynku, który został przygotowany na współpracę z dwoma niezależnymi od siebie źródłami zasilania. Jeśli chcesz poznać więcej szczegółów, odwiedź stronę internetową PROSPERSKLEP, aby dowiedzieć się więcej.